Katechezy — Katecheza 3 o chrzcie

,

O chrzcie.

Rzy­mian 6:3–4

Albo czy nie wie­cie, że my wszy­scy, któ­rzy zosta­li­śmy ochrzcze­ni w Chry­stu­sa Jezu­sa, zosta­li­śmy ochrzcze­ni w Jego śmierć? Zosta­li­śmy więc razem z Nim pogrze­ba­ni przez chrzest w śmierć itd.

Raduj­cie się, nie­bio­sa, i niech się radu­je zie­mia, bo ci, któ­rzy mają być pokro­pie­ni hizo­pem i oczysz­cze­ni ducho­wym hizo­pem, mocą Tego, któ­re­mu pod­czas Jego męki ofia­ro­wa­no napój na hizo­pie i trzci­nie. A pod­czas gdy Nie­biań­skie Moce radu­ją się, niech dusze, któ­re mają być zjed­no­czo­ne z ducho­wym Oblu­bień­cem, przy­go­tu­ją się. Gdyż sły­chać głos woła­ją­ce­go na pusty­ni: Przy­go­tuj­cie dro­gę Panu. Iza­ja­sza 40:3 Bo nie jest to lek­ka spra­wa, nie jest to zwy­kłe i bez­kry­tycz­ne zjed­no­cze­nie według cia­ła, ale wybór Wszech­prze­ni­ka­ją­ce­go Ducha według wia­ry. Albo­wiem mał­żeń­stwa i umo­wy na świe­cie nie są zawie­ra­ne cał­ko­wi­cie z roz­wa­gą; ale gdzie­kol­wiek jest bogac­two lub pięk­no, tam oblu­bie­niec szyb­ko zatwier­dza; ale tutaj nie jest to pięk­no oso­by, ale czy­ste sumie­nie duszy; nie potę­pio­na mamo­na, ale bogac­two duszy w pobożności.

Posłu­chaj­cie więc, dzie­ci spra­wie­dli­wo­ści, napo­mnie­nia Jana, gdy mówi: Pro­stuj­cie dro­gę Pań­ską. Usuń­cie wszyst­kie prze­szko­dy i potknię­cia, aby­ście mogli iść pro­sto do życia wiecz­ne­go. Przy­go­tuj­cie naczy­nia duszy, oczysz­czo­ne przez nie­ska­la­ną wia­rę, na przy­ję­cie Ducha Świę­te­go. Zacznij­cie natych­miast prać swo­je sza­ty w poku­cie, aby­ście, gdy zosta­nie­cie wezwa­ni do kom­na­ty oblu­bie­ni­cy, zosta­li zna­le­zie­ni czy­sty­mi. Albo­wiem Oblu­bie­niec zapra­sza wszyst­kich bez róż­ni­cy, ponie­waż Jego łaska jest hoj­na; a krzyk gło­śnych zwia­stu­nów gro­ma­dzi ich wszyst­kich; ale ten sam Oblu­bie­niec póź­niej oddzie­la tych, któ­rzy weszli do sym­bo­licz­ne­go mał­żeń­stwa. Oby nikt z tych, któ­rych imio­na zosta­ły teraz zapi­sa­ne, nie usły­szał słów: Przy­ja­cie­lu, jak tu wsze­dłeś, nie mając sza­ty wesel­nej (Mat. 22:12)? Ale oby­ście wszy­scy usły­sze­li: Dobrze, słu­go dobry i wier­ny; byłeś wier­ny w kil­ku rze­czach, posta­wię cię nad wie­lo­ma: wejdź do rado­ści twe­go pana (Mat. 25:12).

Na razie sto­icie przed drzwia­mi, ale niech Bóg spra­wi, aby­ście wszy­scy mogli powie­dzieć: Król wpro­wa­dził mnie do swo­jej kom­na­ty. Pieśń nad Pie­śnia­mi 1:4 Niech się radu­je dusza moja w Panu, bo mnie przy­odział sza­tą zba­wie­nia i sza­tą rado­ści: Uko­ro­no­wał mnie gir­lan­dą jak oblu­bień­ca i przy­ozdo­bił mnie ozdo­ba­mi jak oblu­bie­ni­cę, aby dusza każ­de­go z was nie mia­ła pla­my ani zmarszcz­ki, ani nicze­go podob­ne­go Efe­zjan 5: 7; Nie mam na myśli, zanim otrzy­ma­łeś łaskę, bo jak to może być? Ponie­waż to dla odpusz­cze­nia grze­chów zosta­li­ście powo­ła­ni; ale aby, gdy łaska ma być dana, wasze sumie­nie, któ­re nie zosta­ło potę­pio­ne, mogło współ­dzia­łać z łaską.

Jest to napraw­dę poważ­na spra­wa, bra­cia, i musi­cie podejść do niej z nale­ży­tą uwa­gą. Każ­dy z was ma zostać przed­sta­wio­ny Bogu przed dzie­siąt­ka­mi tysię­cy Aniel­skich Zastę­pów: Duch Świę­ty ma zapie­czę­to­wać wasze dusze: macie zostać wcie­le­ni do armii Wiel­kie­go Kró­la. Dla­te­go przy­go­tuj­cie się i przy­go­tuj­cie się, zakła­da­jąc na sie­bie nie jasne sza­ty, ale poboż­ność duszy z dobrym sumie­niem. Nie uwa­żaj­cie chrzciel­ni­cy za zwy­kłą wodę, ale raczej uwa­żaj­cie ducho­wą łaskę, któ­ra jest dana wraz z wodą. Tak bowiem jak ofia­ry przy­no­szo­ne na pogań­skie ołta­rze, choć pro­ste w swej natu­rze, sta­ją się splu­ga­wio­ne przez wzy­wa­nie boż­ków, tak prze­ciw­nie, pro­sta woda, otrzy­maw­szy wezwa­nie Ducha Świę­te­go, Chry­stu­sa i Ojca, nabie­ra nowej mocy świętości.

Ponie­waż bowiem czło­wiek ma dwo­ja­ką natu­rę, duszę i cia­ło, oczysz­cze­nie rów­nież jest dwo­ja­kie, jed­no bez­cie­le­sne dla czę­ści bez­cie­le­snej, a dru­gie cie­le­sne dla cia­ła: woda oczysz­cza cia­ło, a Duch pie­czę­tu­je duszę; aby­śmy mogli zbli­żyć się do Boga, mając ser­ce pokro­pio­ne Duchem, a cia­ło obmy­te czy­stą wodą. Hebraj­czy­ków 10:22 Gdy więc scho­dzi­cie do wody, nie myśl­cie o samym żywio­le, ale szu­kaj­cie zba­wie­nia mocą Ducha Świę­te­go, bo bez jed­ne­go i dru­gie­go nie może­cie być dosko­na­li. Nie ja to mówię, ale Pan Jezus Chry­stus, któ­ry ma wła­dzę w tej spra­wie; mówi bowiem: Jeśli się ktoś nie naro­dzi na nowo (i doda­je sło­wa) z wody i z Ducha, nie może wejść do kró­le­stwa Boże­go. Jana 3:3 Ani ten, kto został ochrzczo­ny wodą, ale nie został uzna­ny za god­ne­go Ducha, nie otrzy­ma łaski w dosko­na­ło­ści; ani jeśli ktoś jest cno­tli­wy w swo­ich uczyn­kach, ale nie otrzy­ma pie­czę­ci przez wodę, nie wej­dzie do kró­le­stwa nie­bie­skie­go. Śmia­łe powie­dze­nie, ale nie moje, ponie­waż to Jezus to ogło­sił, a oto dowód tego stwier­dze­nia z Pisma Świę­te­go. Kor­ne­liusz był spra­wie­dli­wym czło­wie­kiem, któ­ry został zaszczy­co­ny wizją anio­łów i usta­no­wił swo­je modli­twy i jał­muż­ny jako dobrą pamiąt­kę przed Bogiem w nie­bie. Przy­szedł Piotr i Duch został wyla­ny na tych, któ­rzy uwie­rzy­li, a oni mówi­li inny­mi języ­ka­mi i pro­ro­ko­wa­li; a po łasce Ducha Pismo mówi, że Piotr naka­zał im ochrzcić się w imię Jezu­sa Chry­stu­sa Dz 10:48; aby dusza, któ­ra naro­dzi­ła się na nowo przez wia­rę, cia­ło rów­nież przez wodę mogło uczest­ni­czyć w łasce.

Ale jeśli ktoś chce wie­dzieć, dla­cze­go łaska jest udzie­la­na przez wodę, a nie przez inny ele­ment, niech weź­mie do ręki Pismo Świę­te, a dowie się. Woda jest bowiem wspa­nia­łą rze­czą i naj­szla­chet­niej­szym z czte­rech widzial­nych ele­men­tów świa­ta. Nie­bo jest miesz­ka­niem anio­łów, ale nie­bio­sa są z wód: zie­mia jest miej­scem ludzi, ale zie­mia jest z wód; a przed sze­ścio­dnio­wym for­mo­wa­niem się rze­czy, któ­re zosta­ły stwo­rzo­ne, Duch Boży poru­szał się po powierzch­ni wody. Rodza­ju 1:2 Woda była począt­kiem świa­ta, a Jor­dan począt­kiem ewan­ge­licz­nej nowi­ny: dla Izra­ela wyba­wie­nie od fara­ona nastą­pi­ło przez morze, a dla świa­ta wyba­wie­nie od grze­chów przez obmy­cie wodą sło­wem Efe­zjan 5:26 Boga. Tam, gdzie zawie­ra się przy­mie­rze z kim­kol­wiek, jest też woda. Po poto­pie zosta­ło zawar­te przy­mie­rze z Noem: przy­mie­rze dla Izra­ela z góry Synaj, ale z wodą, szkar­łat­ną weł­ną i hizo­pem. Hebraj­czy­ków 9:19 Eliasz jest wzię­ty w górę, ale nie bez wody; bo naj­pierw prze­cho­dzi przez Jor­dan, a potem w rydwa­nie wstę­pu­je do nie­ba. Naj­wyż­szy kapłan jest naj­pierw obmy­ty, a potem ofia­ru­je kadzi­dło; bo Aaron naj­pierw się obmył, a potem został usta­no­wio­ny naj­wyż­szym kapła­nem; bo jak­że ktoś, kto nie został jesz­cze oczysz­czo­ny przez wodę, mógł­by modlić się za resz­tę? Rów­nież jako sym­bol chrztu w Przy­byt­ku znaj­do­wa­ła się misa.

Chrzest jest koń­cem Sta­re­go Testa­men­tu i począt­kiem Nowe­go. Jego auto­rem był Jan, od któ­re­go nie było więk­sze­go mię­dzy naro­dzo­ny­mi z nie­wiast. Był on koń­cem pro­ro­ków, ponie­waż wszy­scy pro­ro­cy i zakon byli aż do Jana (Mat. 11:13), ale w histo­rii Ewan­ge­lii był pierw­szym owo­cem. Mówi bowiem: Począ­tek Ewan­ge­lii Jezu­sa Chry­stu­sa itd.: Jan przy­szedł chrzcić na pusty­ni. Możesz wspo­mnieć o Elia­szu Tish­bi­cie, któ­ry został wzię­ty do nie­ba, ale nie jest on więk­szy od Jana: Enoch został prze­tłu­ma­czo­ny, ale nie jest więk­szy od Jana: Moj­żesz był bar­dzo wiel­kim pra­wo­daw­cą, a wszy­scy pro­ro­cy byli god­ni podzi­wu, ale nie byli więk­si od Jana. To nie ja ośmie­lam się porów­ny­wać pro­ro­ków z pro­ro­ka­mi, ale ich Mistrz i nasz, Pan Jezus, to oświad­czył: Mię­dzy naro­dzo­ny­mi z nie­wiast nie powstał więk­szy od Jana Mat. 11:11: Nie mówi mię­dzy naro­dzo­ny­mi z dzie­wic, lecz z nie­wiast. Porów­na­nie doty­czy wiel­kie­go słu­gi i jego współ­sług: ale pierw­szeń­stwo i łaska Syna są nie do porów­na­nia ze słu­ga­mi. Czy widzi­cie, jak wiel­kie­go czło­wie­ka Bóg wybrał na pierw­sze­go słu­gę tej łaski? Czło­wie­ka, któ­ry nic nie posia­dał i był miło­śni­kiem pusty­ni, ale nie nie­na­wi­dził ludzi; któ­ry jadł sza­rań­czę i uskrzy­dlał swo­ją duszę dla nie­ba: kar­mił się mio­dem i mówił rze­czy słod­sze i bar­dziej zba­wien­ne niż miód; odzia­ny w sza­tę z sier­ści wiel­błą­dziej i uka­zu­ją­cy w sobie wzór asce­tycz­ne­go życia; któ­ry rów­nież został uświę­co­ny przez Ducha Świę­te­go, gdy jesz­cze był noszo­ny w łonie mat­ki. Jere­miasz został uświę­co­ny, ale nie pro­ro­ko­wał w łonie mat­ki (Jer. 1:5): Sam Jan, gdy był noszo­ny w łonie mat­ki, ska­kał z rado­ści Łuk. 1:44 i cho­ciaż nie widział ocza­mi cia­ła, poznał swe­go Mistrza przez Ducha; ponie­waż łaska chrztu była wiel­ka, wyma­ga­ła rów­nież wiel­ko­ści od jej założyciela.

Ten czło­wiek chrzcił w Jor­da­nie, a tam wyszła do nie­go cała Jero­zo­li­ma Mate­usza 3:5, aby cie­szyć się pierw­szy­mi owo­ca­mi chrztu; ponie­waż w Jero­zo­li­mie jest pierw­szeń­stwo wszyst­kie­go, co dobre. Ale naucz­cie się, miesz­kań­cy Jero­zo­li­my, jak ci, któ­rzy wyszli, zosta­li przez nie­go ochrzcze­ni: wyzna­jąc swo­je grze­chy, jak powie­dzia­no. Mate­usza 3:6 Naj­pierw poka­za­li swo­je rany, potem zasto­so­wał lekar­stwa, a tym, któ­rzy uwie­rzy­li, dał odku­pie­nie od ognia wiecz­ne­go. A jeśli chcesz być prze­ko­na­ny o tym, że chrzest Jana jest odku­pie­niem od groź­by ognia, posłu­chaj, jak mówi: O poko­le­nie żmi­jo­we, kto cię ostrzegł, abyś ucie­kał przed nad­cho­dzą­cym gnie­wem? Nie bądź­cież tedy odtąd żmi­ja­mi, ale jako­ście byli przed­tem rojem żmi­jo­wym, tak zrzuć­cie z sie­bie, mówi, szlam wasze­go daw­ne­go grzesz­ne­go żywo­ta. Każ­dy bowiem wąż wpeł­za do dziu­ry i zrzu­ca z sie­bie sta­rą łuskę, a zdarł­szy z sie­bie sta­rą skó­rę, sta­je się zno­wu mło­dy w cie­le. Podob­nie i wy wejdź­cie przez cia­sną i wąską bra­mę (Mat. 7:13–14): zetrzyj­cie z sie­bie przez post i wypędź­cie to, co was nisz­czy. Zrzuć­cie z sie­bie sta­re­go czło­wie­ka wraz z jego uczyn­ka­mi Kolo­san 3:9 i zacy­tuj­cie to powie­dze­nie z Pie­śni nad Pie­śnia­mi: Zdją­łem płaszcz mój, jak­że go włożę?

Ale być może jest wśród was jakiś obłud­nik, czło­wiek, któ­ry się podo­ba, i taki, któ­ry uda­je poboż­ność, ale nie wie­rzy z ser­ca; mają­cy obłu­dę Szy­mo­na Maga; taki, któ­ry przy­szedł tu nie po to, aby otrzy­mać łaskę, ale aby szpie­go­wać to, co jest dane: niech on rów­nież uczy się od Jana: A teraz sie­kie­ra jest przy­ło­żo­na do korze­nia drzew: Każ­de drze­wo, któ­re nie przy­no­si dobre­go owo­cu, jest wyci­na­ne i wrzu­ca­ne do ognia. Mate­usza 3:10 Sędzia jest nie­ubła­ga­ny; odrzuć swo­ją obłudę.

Co zatem musisz zro­bić? Jakie są owo­ce poku­ty? Kto ma dwa płasz­cze, niech da temu, któ­ry nie ma żad­ne­go Łuka­sza 3:11: Nauczy­ciel był god­ny uzna­nia, ponie­waż jako pierw­szy prak­ty­ko­wał to, cze­go nauczał: nie wsty­dził się mówić, bo sumie­nie nie krę­po­wa­ło jego języ­ka; a kto ma mię­so, niech czy­ni podob­nie. Czy chciał­byś cie­szyć się łaską Ducha Świę­te­go, a jed­no­cze­śnie osą­dzać bied­nych jako nie­god­nych cie­le­sne­go pokar­mu? Czy szu­kasz wiel­kich darów, a nie udzie­lasz małych? Choć­byś był cel­ni­kiem albo wsze­tecz­ni­kiem, miej nadzie­ję zba­wie­nia; cel­ni­cy i nie­rząd­ni­ce wcho­dzą przed tobą do kró­le­stwa Boże­go. Mate­usza 21:31 Paweł rów­nież jest świad­kiem, mówiąc: Ani wsze­tecz­ni­cy, ani cudzo­łoż­ni­cy, ani pozo­sta­li nie odzie­dzi­czą kró­le­stwa Boże­go. A taki­mi byli nie­któ­rzy z was: ale zosta­li­ście obmy­ci, ale zosta­li­ście uświę­ce­ni. 1 Koryn­tian 6:9–10 On nie powie­dział: tacy są nie­któ­rzy z was, ale tacy byli nie­któ­rzy z was. Grzech popeł­nio­ny w sta­nie nie­świa­do­mo­ści jest odpusz­cza­ny, ale upo­rczy­wa nie­go­dzi­wość jest potępiana.

Macie jako chwa­łę chrztu same­go Syna, Jed­no­ro­dzo­ne­go Boga. Dla­cze­go miał­bym mówić wię­cej o czło­wie­ku? Jan był wiel­ki, lecz czym­że on jest wobec Pana? Jego głos brzmiał dono­śnie, lecz czym­że jest w porów­na­niu ze Sło­wem? Szla­chet­ny był zwia­stun, lecz cóż to jest w porów­na­niu z Kró­lem? Szla­chet­ny był ten, kto chrzcił wodą, lecz czym­że jest wobec Tego, któ­ry chrzci Duchem Świę­tym i ogniem (Mat. 3:11)? Zba­wi­ciel ochrzcił apo­sto­łów Duchem Świę­tym i ogniem, gdy nagle dał się sły­szeć z nie­ba jak­by szum potęż­ne­go wia­tru i napeł­nił cały dom, w któ­rym sie­dzie­li. I uka­za­ły się im języ­ki zło­żo­ne jak­by z ognia, i usiadł na każ­dym z nich, i wszy­scy zosta­li napeł­nie­ni Duchem Świę­tym Dzie­je Apo­stol­skie 2:2.

Jeśli ktoś nie przyj­mu­je chrztu, nie ma zba­wie­nia; z wyjąt­kiem tyl­ko męczen­ni­ków, któ­rzy nawet bez wody otrzy­mu­ją kró­le­stwo. Kie­dy bowiem Zba­wi­ciel, odku­pu­jąc świat przez swój krzyż, został prze­bi­ty w bok, prze­lał krew i wodę, aby ludzie żyją­cy w cza­sach poko­ju mogli być ochrzcze­ni w wodzie, a w cza­sach prze­śla­do­wań we wła­snej krwi. Rów­nież męczeń­stwo Zba­wi­ciel zwykł nazy­wać chrztem, mówiąc: Czy może­cie pić kie­lich, któ­ry Ja piję, i być ochrzcze­ni chrztem, któ­rym Ja jestem ochrzczo­ny (Mk 10:38)? Męczen­ni­cy wyzna­ją, że zosta­li uczy­nie­ni wido­wi­skiem dla świa­ta, anio­łów i ludzi (1 Kor 4:9); i wy wkrót­ce to wyzna­cie – ale jesz­cze nie nad­szedł czas, aby­ście o tym usłyszeli.

Jezus uświę­cił chrzest przez to, że sam został ochrzczo­ny. Jeśli Syn Boży został ochrzczo­ny, to jakiż poboż­ny czło­wiek gar­dzi chrztem? Ale został ochrzczo­ny nie po to, aby otrzy­mać odpusz­cze­nie grze­chów, ponie­waż był bez grze­chu; ale będąc bez grze­chu, został ochrzczo­ny, aby dać tym, któ­rzy są ochrzcze­ni, boską i dosko­na­łą łaskę. Sko­ro bowiem dzie­ci są uczest­ni­ka­mi cia­ła i krwi, On sam rów­nież był uczest­ni­kiem tego same­go (Hebr. 2:14), aby­śmy, staw­szy się uczest­ni­ka­mi Jego obec­no­ści w cie­le, sta­li się rów­nież uczest­ni­ka­mi Jego Boskiej łaski: w ten spo­sób Jezus został ochrzczo­ny, aby­śmy przez nasz udział mogli otrzy­mać zarów­no zba­wie­nie, jak i zaszczyt. Według Hio­ba w wodach był smok, któ­ry wcią­ga Jor­dan do swo­jej pasz­czy. Job 40:18 Ponie­waż więc trze­ba było roz­bić gło­wy smo­ka na kawał­ki, zstą­pił i zwią­zał sil­ne­go w wodach, aby­śmy mogli otrzy­mać moc stą­pa­nia po wężach i skor­pio­nach. Łuka­sza 10:19 Bestia była wiel­ka i strasz­na. Żaden sta­tek rybac­ki nie był w sta­nie unieść jed­nej łuski jego ogo­na: znisz­cze­nie bie­gło przed nim, pusto­sząc wszyst­ko, co go spo­tka­ło. Życie spo­tka­ło się z nim, aby usta śmier­ci mogły być odtąd zatrzy­ma­ne, a my wszy­scy, któ­rzy jeste­śmy zba­wie­ni, mogli powie­dzieć: O śmier­ci, gdzie jest two­je żądło? O gro­bie, gdzie jest two­je zwy­cię­stwo (1 Kor. 15:55)? Żądło śmier­ci jest usu­wa­ne przez chrzest.

Ponie­waż scho­dzisz do wody, nio­sąc swo­je grze­chy, ale wezwa­nie łaski, zapie­czę­to­waw­szy two­ją duszę, nie pozwa­la ci potem zostać pochło­nię­tym przez strasz­ne­go smo­ka. Zstą­piw­szy umar­li w grze­chach, powsta­li­ście oży­wie­ni w spra­wie­dli­wo­ści. Jeśli bowiem zjed­no­czy­łeś się z podo­bień­stwem śmier­ci Zba­wi­cie­la (Rzy­mian 6:5), będziesz rów­nież uzna­ny za god­ne­go Jego zmar­twych­wsta­nia. Jak bowiem Jezus wziął na sie­bie grze­chy świa­ta i umarł, aby przez zgła­dze­nie grze­chu zmar­twych­wstać w spra­wie­dli­wo­ści, tak i ty, scho­dząc do wody i będąc nie­ja­ko pogrze­ba­ny w wodach, tak jak On był w ska­le, zmar­twych­wsta­łeś, cho­dząc w nowo­ści życia.

Ponad­to, gdy zosta­łeś uzna­ny za god­ne­go łaski, On daje ci siłę do wal­ki z prze­ciw­ny­mi moca­mi. Jak bowiem po chrzcie był kuszo­ny przez czter­dzie­ści dni (nie dla­te­go, że wcze­śniej nie był w sta­nie odnieść zwy­cię­stwa, ale dla­te­go, że chciał czy­nić wszyst­ko w nale­ży­tym porząd­ku i kolej­no­ści), tak i ty, choć nie odwa­ży­łeś się przed chrztem zma­gać z prze­ciw­ni­ka­mi, to jed­nak po otrzy­ma­niu łaski i odtąd pew­ny zbroi spra­wie­dli­wo­ści (2 Kor. 6:7), musisz wal­czyć i gło­sić Ewan­ge­lię, jeśli chcesz.

Jezus Chry­stus był Synem Bożym, ale nie gło­sił Ewan­ge­lii przed swo­im chrztem. Jeśli sam Mistrz podą­żał we wła­ści­wym cza­sie i we wła­ści­wym porząd­ku, to czy my, Jego słu­dzy, powin­ni­śmy zary­zy­ko­wać poza porząd­kiem? Mate­usza 4:17, kie­dy Duch Świę­ty zstą­pił na Nie­go w posta­ci cie­le­snej, jak gołę­bi­ca Łuka­sza 3:22; nie po to, aby Jezus mógł Go naj­pierw zoba­czyć, ponie­waż znał Go jesz­cze zanim przy­szedł w posta­ci cie­le­snej, ale aby Jan, któ­ry Go chrzcił, mógł Go ujrzeć. Albo­wiem ja, mówi on, nie zna­łem Go; ale Ten, któ­ry mnie posłał, abym chrzcił wodą, powie­dział mi: Na kogo ujrzy­cie Ducha zstę­pu­ją­ce­go i prze­by­wa­ją­ce­go na Nim, to jest On. Jana 1:33 Jeśli i ty masz nie­ska­la­ną poboż­ność, Duch Świę­ty zstą­pi na cie­bie, a głos Ojca zabrzmi nad tobą z wyso­ko­ści – nie: To jest mój Syn, ale: Teraz stał się moim synem; bo tyl­ko do Nie­go nale­ży to, co jest, bo na począt­ku było Sło­wo, a Sło­wo było u Boga, a Bogiem było Sło­wo. Do Nie­go nale­ży to, co jest, ponie­waż On zawsze jest Synem Bożym; ale tobie teraz został uczy­nio­ny, ponie­waż nie masz syno­stwa z natu­ry, ale otrzy­mu­jesz je przez adop­cję. On wiecz­nie jest, lecz wy otrzy­mu­je­cie łaskę przez przysposobienie.

Przy­go­tuj­cie więc naczy­nie duszy waszej, aby­ście się sta­li synem Bożym i dzie­dzi­cem Bożym, i współ­dzie­dzi­cem z Chry­stu­sem Rz 8:17; jeśli rze­czy­wi­ście przy­go­to­wu­je­cie się, aby­ście mogli otrzy­mać; jeśli zbli­ża­cie się w wie­rze, aby­ście mogli być wier­ni; jeśli w usta­lo­nym celu odkła­da­cie sta­re­go czło­wie­ka. Albo­wiem wszyst­ko, cokol­wiek uczy­ni­li­ście, będzie wam odpusz­czo­ne, czy to wsze­te­czeń­stwo, czy cudzo­łó­stwo, czy jaka­kol­wiek inna for­ma roz­wią­zło­ści. Cóż może być więk­szym grze­chem niż ukrzy­żo­wa­nie Chry­stu­sa? Jed­nak nawet z tego chrzest może oczy­ścić. Albo­wiem tak prze­mó­wił Piotr do trzech tysię­cy, któ­rzy przy­szli do nie­go, do tych, któ­rzy ukrzy­żo­wa­li Pana, gdy go pyta­li, mówiąc: Mężo­wie i bra­cia, co mamy czy­nić Dzie­je Apo­stol­skie 2:37? Bo rana jest wiel­ka. Kaza­łeś nam myśleć o naszym upad­ku, Pio­trze, mówiąc: Zabi­łeś Księ­cia Życia. Jakie jest lekar­stwo na tak wiel­ką ranę? Jakie oczysz­cze­nie dla takiej nie­czy­sto­ści? Jakie jest zba­wie­nie dla takiej zgu­by? Nawróć­cie się, mówi, i niech każ­dy z was ochrzci się w imię Jezu­sa Chry­stu­sa, Pana nasze­go, na odpusz­cze­nie grze­chów, a otrzy­ma­cie dar Ducha Świę­te­go. O nie­wy­sło­wio­na dobro­ci Boża! Nie mają nadziei na zba­wie­nie, a jed­nak są uwa­ża­ni za god­nych Ducha Świę­te­go. Widzi­cie moc chrztu! Jeśli ktoś z was ukrzy­żo­wał Chry­stu­sa przez bluź­nier­cze sło­wa; jeśli ktoś z was w nie­wie­dzy zaparł się Go przed ludź­mi; jeśli ktoś przez nie­go­dzi­we uczyn­ki spo­wo­do­wał bluź­nier­stwo dok­try­ny; niech żału­je i ma dobrą nadzie­ję, ponie­waż ta sama łaska jest obec­na nawet teraz.

Miej odwa­gę, Jero­zo­li­mo; Pan zgła­dzi wszyst­kie two­je nie­pra­wo­ści. Pan zmy­je brud swo­ich synów i swo­ich córek przez Ducha sądu i przez Ducha gore­ją­ce­go Iza­ja­sza 4:4. Pokro­pi was czy­stą wodą i zosta­nie­cie oczysz­cze­ni ze wszyst­kich waszych grze­chów. Eze­chie­la 36:25 Anio­ło­wie zatań­czą wokół cie­bie i powie­dzą: Kim jest ta, któ­ra wycho­dzi w bia­łej sza­cie, opie­ra­jąc się na swo­im uko­cha­nym? Bo dusza, któ­ra wcze­śniej była nie­wol­ni­cą, teraz przy­ję­ła same­go Mistrza jako swe­go krew­ne­go; a On przyj­mu­jąc szcze­ry cel, odpo­wie: Oto jesteś spra­wie­dli­wa, moja miło­ści; oto jesteś spra­wie­dli­wa; two­je zęby są jak sta­da owiec świe­żo ostrzy­żo­nych, (z powo­du wyzna­nia dobre­go sumie­nia: i dalej) któ­re mają wszyst­kie bliź­nię­ta; z powo­du dwo­ja­kiej łaski, mam na myśli tę, któ­ra jest udo­sko­na­lo­na z wody i z Ducha, lub tę, któ­ra jest zapo­wie­dzia­na przez Sta­ry i Nowy Testa­ment. I niech Bóg spra­wi, aby­ście wszy­scy po zakoń­cze­niu postu pamię­ta­li o tym, co mówię, i przy­no­sząc owo­ce w dobrych uczyn­kach, sta­nę­li nie­na­gan­ni przed ducho­wym Oblu­bień­cem i otrzy­ma­li odpusz­cze­nie grze­chów od Boga, któ­re­mu wraz z Synem i Duchem Świę­tym niech będzie chwa­ła na wie­ki. Amen.

Dodaj swój komentarz